Nurkowanie dekompresyjne

Teoria dekompresji


Nurkowanie dekompresyjne, to nurkowanie, na którym wymagana jest formalna dekompresja. Nie chce tu dywagować czy chodzi już o 1 minutę czy więcej, bo to nie ma znaczenia. Chodzi o zmianę podejścia do nurkowania. Nurkowanie dekompresyjne nie pozwala na bezpośrednie wynurzenie do powierzchni, wynurzając się musimy zatrzymać się często na wielu przystankach dekompresyjnych – ich pominiecie najczęściej prowadzi do utraty zdrowia lub nawet śmierci, przy nurkowaniach z wielominutową dekompresją. No i najważniejsze nurkowanie dekompresyjne, to nurkowanie nie trochę trudniejsze od nurkowania bezdekompresyjnego, lecz nurkowanie przynajmniej dwa poziomy wyżej od nurka zaawansowanego.

nurkowanie dekompresyjne
Nurkowanie dekompresyjne - nurkowanie z pojedynczą butlą 12l i jednym automatem już nie wchodzi w grę – musisz poznać konfigurację techniczną.

Co niesie ze sobą nurkowanie dekompresyjne?

Co niesie ze sobą nurkowanie dekompresyjne? Chciałbym zwrócić uwagę na kilka rzeczy.

  1. wieksze ryzyko - nurkowanie jest bardzo bezpieczne, jednak ryzyko wypadku rośnie wraz z głębokością. Pierwsza granicą jest 20m – to nurkowania bardzo bezpieczne, poziom podstawowy. Następna granica to 30m, tu ryzyka wzrasta minimalnie. Po przekroczeniu 30m ma na nas wpływ narkoza azotowa, oraz musimy zwracać baczną uwagę na chorobę dekompresyjną. 40m to granica nurkowania rekreacyjnego, głębiej mogą nurkować tylko nurkowie techniczni, aby zostać nurkiem technicznym musisz zaakceptować znacznie większe ryzyko. Ostatnia granica to nurkowanie ekstremalne, jest ona płynna 120-140m – definicja jest prosta – jeżeli zrobisz wszystko dobrze masz 50% szans, że przeżyjesz.
  2. większe umiejętności nurkowe - wynurzając się musisz kontrolować swoją pływalność, umiejętność zatrzymywania się w toni na kolejnych przystankach to podstawa. Tę umiejętność możesz ćwiczyć będąc nurkiem rekreacyjnym – spróbuj zatrzymać się w trakcie wynurzania na 1 minutę na 12m 9m, 6m i 3m. Będzie dobrze, kiedy, odchyłka nie będzie większa jak +/- 0,5m.
  3. większą ilość sprzętu - nurkowanie z pojedynczą butlą 12l i jednym automatem już nie wchodzi w grę – musisz poznać konfigurację techniczną. Nie ma obecnie innej drogi np. jedna butla ale dwa automaty.
  4. potrzebę planowania nurkowania - nurkowania dekompresyjne musza być planowane, wymagane jest obliczenie ilości gazu potrzebnego na nurkowanie – obecnie liczy się to w programach komputerowych (ręcznie robi się to tylko, aby poznać zasadę). Poznanie programu komputerowego i sprawne poruszanie się w nim wymaga trochę czasu. Dobre programy są przeważnie płatne.
  5. lepszy komputer - lepszy bo wielogazowy - zmiana gazu na nitrox 50% (EAN50) i tlen pozwala znacznie skrócić czas dekompresji. Zmiana gazu pod wodą to umiejętność uczona na kursach technicznych.
  6. lepsza obsługę komputera - większość nurków, nigdy nie czytała instrukcji komputera, którego używa. „Tylko głupi czytają” – taką odpowiedz usłyszałem już kilka razy jak zapytałem kursanta czy czytał instrukcję komputera nurkowego. Wiem wiele instrukcji jest nie do przeczytania, ale jak chcesz nurkować dekompresyjnie musisz przeczytać i zrozumieć. Na nurkowaniu dekompresyjnym tych informacji pojawia się trochę więcej i nie wszystko jest intuicyjne. W nauce pomocne będą komputery nurkowe, które mają tryb planowania nurkowania w trybie przyśpieszonym.
  7. droższe ubezpieczenie nurkowe - aby ubezpieczenie działało musisz nurkować zgodnie z posiadanymi uprawnieniami, nie masz uprawnień do nurkowania dekompresyjnego a nurkujesz – łamiesz zasady. Łamiąc zasady tracisz ubezpieczenie – warto się nad tym zastanowić. Zawsze dokładnie czytaj w jakich przypadkach działa ubezpieczenie nurkowe i co obejmuje
nurkowanie dekompresyjne
Nurkowanie dekompresyjne jest bardziej ryzykowne niż bezdekompresyjne, ryzyko rośnie wraz z głębokością.
nurkowanie dekompresyjne - profil
Przykład nurkowania głębokiego dekompresyjnego na 69m, wynurzenie z wieloma przystankami dekompresyjnymi. Takie nurkowanie musi być dokładnie zaplanowane - plan musi uwzględniać dekompresję oraz ilość gazów niezbedną na fazę denną i dekompresyjną.