Jak zapisać się na kurs nurkowania!
Kursy nurkowania prowadzimy w Krakowie. Zależy ci na szybkim terminie - skontaktuj się z instruktorem
Tel.: (+48) 501 627 846. lub e-mail. Zawsze możesz zadzwonić i zapytać. Preferujemy kontakt telefoniczny. Więcej.
Konfiguracja techniczna (DIR lub Hogarthian)
konfiguracje sprzętowe
Konfiguracja sprzętowa nurków technicznych znacznie różni się od zestawu standard stosowanego w nurkowaniu rekreacyjnym. Najbardziej znana konfiguracja techniczna to konfiguracja Hogarthian. Hogarthian (doing it right DIR) jest kompletnym systemem, obejmuje przygotowanie do nurkowania w kilku płaszczyznach. Bycie nurkiem Hogarthian, wymaga:
- doświadczenia (wynika z szkolenia, treningu, wymogów stawianych przez środowisko)
- umiejętności nurkowych
- właściwej konfiguracji sprzętu
Strona ta dotyczy tylko konfiguracji sprzętu, więcej na temat ideologii Hogarthian można znaleźć na stronach poświęconych Hogarthian. Podstawą Hogarthianu jest kurs Fundamentals, można tam nauczyć się (poprawić) nowych technik pływania.
Oczywiście są również jeszcze inne sposoby konfiguracji, ale nie zostały one tak powszechnie rozpropagowane. Mówiąc o danej konfiguracji sprzętowej, mówimy jednocześnie o ideologii używania danego zestawu. Bycie nurkiem Hogarthian nie obejmuje tylko sprzętu, wymaga umiejętności i doświadczenia.
Na początek, zanim dojdziemy do konfiguracji sprzętu, kilka istotnych informacji, szczególnie dla tych, dla których konfiguracja Hogarthian stała się jedynie słuszną "religią" nurkowania. Poniżej zamieszczam "dziesięć przykazań" dla kandydata na 100% DIRowca:-)
1. DIR isn't a substitute for formal training with an instructor.
DIR nie jest zastępstwem dla formalnego szkolenia z instruktorem.
2. Using the DIR configuration isn't a reason to not know why you are configuring each piece of gear the the way you are.
Stosowanie konfiguracji DIR nie jest powodem byś nie wiedział dlaczego konfigurujesz każdy element sprzętu tak jak to robisz.
3. DIR won't make you a great diver. Only you can do that.
DIR nie zrobi cię doskonałym nurkiem. Tylko ty sam możesz to zrobić.
4. DIR isn't an excuse to have a big ego. Calling a non-Hogarthian diver a "stroke" is just going to make you enemies and give
DIR a bad reputation.
DIR nie jest usprawiedliwieniem do wywyższania się. Nazywanie nurka nie-
DIR "dupkiem" - tworzy wrogów i buduje złą reputację DIR-a.
5. Not using DIR doesn't make another diver poorly trained or poorly informed. While
DIR produces some excellent divers due to a very well though out training regime, the majority of the best tech divers in the world remain
non- DIR.
To, że ktoś nie stosuje DIR - nie znaczy, że jest źle wyszkolony czy ma małą wiedzę. Choć
DIR poprzez dobrze przemyślany reżim szkoleniowy "produkuje" czasem doskonałych nurków - większość najlepszych nurków technicznych na świecie pozostaje
nie- DIR.
6. DIR isn't an excuse to quit thinking for yourself or to continue to evolve in your dive style and personal gear configuration.
DIR nie jest wymówką na to by nie myśleć o sobie i nie kontynuować rozwoju własnego stylu nurkowania i osobistej konfiguracji sprzętowej.
7. DIR won't make you a safe diver, it only offers the potential for you to become one. You can configure your gear 100%
DIR, only dive with another DIR buddy and still be an accident waiting to happen.
DIR nie robi cię bezpiecznym nurkiem - tylko oferuje możliwość, że takim możesz się stać. Możesz skonfigurawać sprzęt na 100%
DIR, nurkować tylko z innym nurkiem DIR - a wypadek i tak będzie czekał na ciebie.
8. DIR is not a reason to dive less conservatively. It won't make you a tech diver. That comes with training and experience.
DIR nie jest powodem by nurkować mniej konserwatywnie - nie robi cię nurkiem technicznym. To przychodzi ze szkoleniem i doświadczeniem.
9. DIR is an unfortunate name for the DIR style that people persist in using.
DIR won't make you "right" and it won't make another diver "wrong".
DIR jest nienajszczęśliwszą nazwą na DIR - styl zwykle używany przez ludzi.
DIR nie zrobi cię "dobrym", tak jak nie zrobi innego nurka "złym".
10. DIR isn't a religion. If you follow that path, beware of becoming evangelical about it. You can expect the same reaction given to a religious group that shows up on your doorstep uninvitied and tells you you're going to hell unless you conform to their way of thinking.
DIR nie jest religią. Jeśli idziesz tą drogą, uważaj byś nie stał się ewangelistą czyli nawracającym innych. Możesz spodziewać się tej samej reakcji ze strony innych grup religijnych jakie spotkasz na swojej drodze - oni też każą ci iść do diabła, gdy nie podzielasz ich sposobu myślenia.
z sieci tłumaczenie MM
Dodam jeszcze, że filozofia DIR jest ... majstersztykiem marketingu nurkowego ostatnich lat. DIR w zasadzie niczego nowego nie wymyślił. Zebrał tylko szereg zasad stosowanych w nurkowaniu jaskiniowym w jedną całość, tworząc bardzo sensowny system nurkowania. Uzyskał tak wysoką pozycję dzięki wstrzeleniu się w oczekiwania rynku, wypełnił lukę szkoleniową. Może wydawać się to dziwne, ale żadna inna konfiguracja sprzętu nie została tak dokładnie opisana.
Konfiguracja Hogarthian jest dobra dla nurków doświadczonych jak i początkujących. Mało doświadczeni nurkowie (poniżej 500 nurkowań [to taka moja definicja mało doświadczonego nurka. Najgorsi są nurkowie między 100-500 nurkowań, wydaje im się, że są doskonali, niezniszczalni i niezatapialni a nie nabrali jeszcze pokory dla wody. Twierdzą, że znają odpowiedzi na wszystkie pytania, obrażają innych którzy nie podzielają ich zdania w kwestiach konfiguracji sprzętu czy techniki nurkowania. Krótko mówiąc błądzą, ich ignorancja jest przerażająca. Czy da się ten okres przeskoczyć, chyba nie. Ja też miałem okres, w którym byłem "niebezpiecznym nurkiem", ale z niego wyrosłem i innym również tego życzę]), często utożsamiają Hogarthian tylko z konfiguracją sprzętową Nie jest to podejście właściwe. Hogarthian daje instrukcję jak skonfigurować sprzęt inaczej niż w konfiguracji standard. Nie trzeba samemu eksperymentować. I właśnie za to wielkie dzięki twórcą Hogarthianu (a może Hogarthianom).
Zawsze należy zachować zdrowy rozsądek. Głównym celem nurkowania jest czerpanie z tego przyjemności a nie np. utrzymywanie idealnego trymu. Należy pamiętać, że rozwiązanie Hogarthian nie są dla wszystkich:
- jeżeli nurkujesz sporadycznie:
- nie nurkujesz głęboko (poniżej 30m),
- nie prowadzisz eksploracji wraków i jaskiń,
- twoje umiejętności nurkowe są na poziomie stopnia podstawowego,
nie musisz zmieniać standardowej konfiguracji sprzętowej. Nie jest potrzebne Ci skrzydło, nie musisz ściągać z butli ani siatki ani stopy (kalosza). Uprzedzam, że uprząż z jednego kawałka taśmy bez klamry wypinającej lub możliwości luzowania przynajmniej na jednym ramieniu jest mniej wygodna (długość pasów powinna być dobrana indywidualnie dla danego nurka). Dźwiganie zestawy 2x12l czy 2x15l do płytkich nurkować jest niepotrzebnym obciążaniem kręgosłupa. Ślepe podążanie za "modą" dla nurków rekreacyjnych może przynieść odwrotny efekt do zamierzonego, czyli zwiększyć ryzyko wypadku nurkowego.
Rozumiem i cenię ten system, jednak stosuję tylko część rozwiązań. Jako nurek płytkowodny cenię sobie wygodę i z pewnych elementów konfiguracji nie zrezygnuję. Mimo tego i tak mam wrażenie, że jestem bardziej Hogarthian niż większość nurków ubranych w 100% "koszernie". W warunkach długich, przestronnych i czystych krasowych jaskiń Florydy Hogarthian sprawdza się idealnie. Przeniesiony w warunki polskich wód również powinien sprawdzać się znakomicie (no może poza D-ringiem do przypięcia drugiego skutera i innych drobiazgów).
Drugi aspekt to unifikacja wyposażenia. Jednolita konfiguracja sprzętu zdecydowanie podnosi bezpieczeństwo. Niejednokrotnie spotkałem się z sytuacją, że nurkowie biorący odział w nurkowaniach głębokich, mieli bardzo różny sprzęt i konfiguracje, w zasadzie na powierzchni w trakcie sprawdzania poprawności montażu (sprawdzania bezpieczeństwa) trudno było się zorientować w niuansach danej konfiguracji a co dopiero pod wodą.
Zdecydowanie jestem zwolennikiem standardowych (znanych) konfiguracji. Często decyduje to o prawidłowym działaniu w sytuacjach awaryjnych. Pamiętajmy, że większość nurkowań prowadzimy w zespole a nie indywidualnie.
Podstawowa konfiguracja składa się z:
- twinset z manifoldem separującym
- dwóch niezależnych automatów oddechowych
- systemu wypornościowego - skrzydła i skafandra suchego
- systemu mocowania - płyty oraz uprzęży wykonanej z jednego kawałka taśmy.
Co do twinsetu nie będę się specjalnie rozpisywał, wszelkie informacje można znaleźć na stronie twinset. Ogólnie nadmienię, butle o pojemności 2x10 lub 2x12, manifold centryczny, dobre obejmy ze stali nierdzewnej (szerokość 5cm) brak stopy na butlach (ale nie jest to wymóg niezbędny).
Następnie musimy zastanowić się nad wyborem automatów oddechowych. Teoria mówi, że w przypadku nurka Hogarthian:
- stosujemy dwa takie same automaty
- konstrukcja automatu oddechowych powinna być prosta.
Pierwszy punk jest bardzo praktyczny. Nie musimy eksperymentować z różnymi automatami. Należy dobrze się zastanowić i wybrać jeden konkretny model. Z realizacją drugim punktem będą znacznie większe problemy, albowiem proste automaty nie spełniają najczęściej wymogu wydatku i wielkości oporów oddechowych. Rodzimi Hogarthianie wybierają automaty z wyższych półek z wszystkimi udogodnieniami czyli max skomplikowane. Tak więc twierdzenie, automat powinien być prosty to tylko chwyt reklamowy bazujący na założeniu (zresztą słusznym), że większość nurków nie ma najmniejszego pojęcia jak jest zbudowany ich automat oddechowy, czy jest prosty czy skomplikowany. Aby poszerzyć swoją wiedzę w tym temacie i wybrać właściwie polecam stronę "wybieramy automat oddechowy". Rodzimi Hogarthianie wybrali, kochają Apeksa, ci z za oceanu Scubapro (zdecydowały między innymi względy finansowe CCC [cena czyni cuda]).
Konfiguracja automatów
Wszyscy nurkowie Hogarthian stosują taką samą konfigurację sprzętową automatów oddechowych. Najprościej można powiedzieć że"
- podstawowe z prawej (główny drugi stopień, inflator BCD )
- zapasowe z lewej (zapasowy drugi stopień, inflator do skafandra suchego)
- manometr jeden z automatu zapasowego
Co to oznacza?
Posiadamy dwa takie same automaty oddechowe. Na prawej butli (prawa to ta, po
prawej stronie po założeniu zestawu butlowego na plecy), przykręcamy automat
główny, na lewej zapasowy.
Wszystkie węże średniego ciśnienia powinny być przykręcone z jednej strony automatu. Automaty przykręcamy tak, aby wszystkie węże wychodziły w dół. Jeżeli stosujemy pierwsze stopnie membranowe, należy przykręcić je tak, aby odwrócone były zabezpieczeniem komory wodnej do środka zestawu. Chroni to zabezpieczenie komory wodnej przed uszkodzeniem w przypadku uderzenia.
Teraz przejdźmy do szczegółów. Pragnę jednak zaznaczyć, że nie jest to pełny opis systemu a jedynie przedstawienie konfiguracji sprzętowej, najczęściej stosowanej przez nurków.
Zwrócę tutaj uwagę, że konfiguracja techniczna wywodzi się z nurkowań jaskiniowych, czyli generalnie trudnych technicznie. Stawia więc wyższe wymagania sprzętowe niż konfiguracja standard. Specyfika nurkowania jaskiniowego, polega na niemożności zakończenia nurkowania w dowolnej chwili, nurek musi kontynuować nurkowanie, niezależnie od tego, jaki problem wystąpił pod wodą. Część problemów nie wymaga natychmiastowej interwencji, jednak są i takie, które należy rozwiązać natychmiast, do nich należy sytuacja "braku powietrza". Niezbędne jest, aby nurek posiadał zdublowany system pozwalający oddychać, zdublowane muszą być wszystkie elementy, zaczynając od podwójnych butli a kończąc na drugim stopniu automatu oddechowego. Podobnie zdublowany jest system wypornościowy, utrata pływalności, kiedy pod nurkiem nie ma dna może skończyć się niekontrolowanym opadaniem w dół często na duże głębokości.
Sprzęt musi być zdublowany, wszystkie elementy niezbędne do kontynuowania nurkowania muszą dać się zastąpić innym elementem. Mamy wiec podwójne butle, podwójne automaty, dwa kompensatory pływalności, dwie maski, dwa przyrządy pomiarowe. Mimo takiego nagromadzenia sprzętu przewodnią myślą twórców systemu była maksymalna prostota i klarowność konfiguracji.
Podstawowe założenia:
• eliminacja elementów niepotrzebnych,
• łatwy dostęp do sprzętu,
• utrzymanie maksymalnie opływowej sylwetki - właściwy trym pod wodą
• ograniczenie elementów wystających poza obrys nurka, mniejsze prawdopodobieństwo zaplatania się i uszkodzenia sprzętu.
Konfiguracja techniczna składa się z kilku elementów, należy do niej:
- płyta - do niej mocujemy wszystkie elementy, można by więc powiedzieć, że stanowi podstawę systemu, jednak tak nie jest, nie jest szczególnie ważnym elementem, stosowane są rozwiązania w których płyta zastąpiona jest miękkim łoszakiem. Płyta może być stalowa lub aluminiowa, mocuje się do niej uprząż, kompensator pływalności BC oraz zestaw dwóch butli (twinset). Połączenie następuje przy pomocy dwóch śrub ze stali nierdzewnej, skręconych nakrętkami motylkowymi z podkładkami. Długość śrub musi być tak dobrana, aby nie wystawały znacząco ponad płytę, prowadzi to do uszkodzenia skafandra. Rozstaw śrub jest standardowy i wynosi 28cm. Więcej na temat budowy i rodzajów płyt znajdziesz na stronie sprzęt płyta.
- twinset z manifoldem separującym z gniazdem zaworu typu DIN (nie można stosować zaworów typu INT, przy uderzeniu mogą ulec rozszczelnieniu), butle najlepiej stalowe o pojemności 10 lub 12 litrów, standardem są w zasadzie butle 12l, średnica butli stalowych to 171mm, są więc one węższe od butli stosowanych do rozwiązań jednobutlowych. Butle 10l stosują osoby mniejszego wzrostu. Separator najlepiej centryczny, z podwójnym uszczelnieniem, warto zwrócić uwagę na ilość obrotów potrzebną do pełnego zakręcenia/odkręcenia zaworów, czym mniej tym lepiej (a różnice mogą być spore). Zawory powinny obracać się bardzo lekko, gałki zaworów powinny mieć możliwość łatwego złapania (nie mogą być śliskie) a materiał, z którego są wykonane musi być elastyczny, odporny na uderzenia. Dobra gałka powinna być wykonana z gumy, z metalową wkładka służącą do połączenia z capieniem zaworu. Butle łączą dwie obejmy ze stali nierdzewnej, dobre obejmy powinny zapewnić sztywność całego zestawu, z tego względu ich szerokość powinna być właściwa, przeważnie jest to 5cm. Brak stopy na butlach i siatki ochronnej nie jest niczym szczególnym, w niektórych systemach jak np. DIR jest wręcz zabroniony. Więcej na temat twinsetu znajdziesz na stronie sprzęt twinset.
- uprząż - najlepiej jak najprostsza, podstawę stanowi uprząż wykonana z dwóch kawałków taśmy o szerokości 50mm i pięciu stalowych D-ringów oraz stalowej klamrze brzusznej. Praktyka nurkowa wskazuje, że pięć D-ringów w zupełności wystarczy, potrzebna jest właściwa technika konfiguracji sprzętu, a nie wiele D-ringów. Pierwszy kawałek taśmy służy do utworzenia pasów ramiennych i pasa biodrowego, taśma do jego wykonania powinna być sztywna, ułatwiająca zakładzie nieregulowanych pasów ramiennych. Pas kroczny jest krótszy, taśma powinna być miękka, aby nie powodować przecierania się skafandra w okolicy krocza. Zadaniem pasa krocznego jest ograniczyć przesuwanie się sprzętu w stronę głowy. Z przodu pasa krocznego znajduje się pętla, przez, którą przekłada się pas brzuszny. Na pasie krocznym znajdują się dwa D-ringi, jeden z przodu drugi z tyłu. Następne dwa D-ringi znajdują się na pasach ramiennych, jeden na prawym drugi na lewym, piąty D-ring znajduje się po lewej stronie na pasie biodrowym. Przedni D-ring pasa krocznego służy do mocowania skutera, nie należy wieszać na nim elementów wyposażenia, bo zwisając poza obrys nurka mogą zaczepiać o dno czy poręczówkę. D-ring umieszczony z tyłu, pasa krocznego, służy do podwieszenia części sprzętu, na nim wieszamy dodatkowe wyposażenie. Zadaniem uprzęży jest stabilizacja sprzętu do ciała nurka, możliwe jest to tylko w sytuacji właściwego wyregulowania pasów ramiennych, regulację wykonać należy przed nurkowaniem. Zbyt luźne pasy ramienne będą powodować nadmierne przesuwnie się sprzęty, zbyt ciasne utrudnią ruchy, obie sytuacje są niekorzystne, dobrze, więc poświecić trochę czasu na właściwą regulację. Lewy D-ring ramienny oraz lewy D-ring na pasie biodrowym służą do podczepienia butli bocznych i dekompresyjnych,
- systemu wypornościowego - składa się z dwóch elementów - skrzydła i skafandra suchego. Pojemność skrzydła powinna być dobrana do danego nurkowania, generalnie mniejszy worek to mniej problemów o ile zapewnia odpowiednia pływalność. Do nurkowań bez dodatkowych butli powinien wystarczyć worek 40lbs, przy większym obciążeniu butlami może być stosowany worek 55-60lbs. Prawidłową pływalność uzyskujemy przy pomocy BC, skafander suchy jest zapasowym kompensatorem pływalności. Skrzydła z podwójnym pęcherzem, nie są rozwiązaniem polecanym, powodują nadmierne skomplikowanie konstrukcji. Oczywiście każdy wybiera co lubi, na rynku jest prawdziwa mnogość skrzydeł zgodnych z ideą DIR jak i nie zgodnych. Temat został szerzej ujęty na stronie sprzęt skrzydło.
- system balastowy - stanowi sama płyta, pas balastowy, kanister latarki, oraz balast umieszczony na butli np. jako v-weight (balast zamocowany między płytą a butlą),
- dwóch niezależnych automatów oddechowych - stosuje się automaty o małych oporach oddechowych i dużych wydatkach, odpornych na uszkodzenia mechaniczne. Małe opory oddechowe posiadają automaty z odciążonym pierwszym jak i drugim stopniem. Najrozsądniej wybrać dwa automaty o identycznej konstrukcji, stosowanie automatów dwóch różnych producentów nie jest celowe i zalecane. Powiem więcej dobrze, kiedy cały zespół ma dokładnie taki sam sprzęt, wszelkie awarie powstałe nad lub pod wodą łatwiej można usunąć. Polscy nurkowie techniczni w większości przypadków stosują automaty firmy Apeks, ci z za oceanu wolą automaty firmy Scubapro. Automat oddechowy umieszczony na prawej butli nazywany jest automatem podstawowym, podłączony do niego jest podstawowy drugi stopień, zamocowany na wężu o długości 1,6-2m, oraz waż do inflatora BC. Manometr, dodatkowy drugi stopień na krótkim wężu oraz wąż do inflatora skafandra suchego wychodzą z automatu umieszczonego na butli lewej nazywanym automatem zapasowym. Wszystkie wieże wychodzą z jednej strony automatu i biegną w dół równolegle do butli. Jeżeli stosujemy pierwsze stopnie membranowe, należy przykręcić je tak, aby odwrócone były zabezpieczeniem komory wodnej do środka zestawu. Chroni to zabezpieczenie komory wodnej przed uszkodzeniem w przypadku uderzenia. Ogólna zasada, co do konfiguracji węży i automatów mówi: podstawowe na prawej zapasowe na lewej butli. Zainteresowani szczegółami budowy automatu oddechowego znajdą wszystko w dziale automaty oddechowe.
- nóż - nóż nie jest duży, służy wyłącznie do przecinania linek, powinien znajdować się w otwartej pochwie (klinowanie się noża wywołane jest siłą tarcia między pochwą a nożem) aby dostęp do niego był łatwy. Pochwę mocuje się na pasie biodrowym, blisko osi ciała nurka, lekko na lewo od pasa krocznego,
- latarka podstawowa - składa się zawsze z kanistra i głowicy z uchwytem typu Goodman. Preferowana moc to LED 20W lub więcej, czas świecenia powinien być przynajmniej dwukrotnie dłuższy od planowanego czasu używania. Jako źródło światła stosuje się żarówki LED, HID, a źródłem energii są akumulatory. Latarka podstawowa powinna mieć możliwość regulacji kąta świecenia. W czystej wodzie lepiej sprawdza się szeroka wiązka światła, w mętnej wąski strumień światła. Kanister mocowany jest na pasie biodrowym po prawej stronie, przed spadnięciem chroni go zapięta klamra pasa. Ciężar kanistra jest przeważnie ujemny 2-3kg, więc pełni również rolę systemu balastowego, który w razie potrzeby można odrzucić. Głowicę latarki trzymamy w ręce lewej, nieużywaną przypinamy do prawego D-ringu piersiowego,
- latarki zapasowe - latarki, bo stosuje się dwie zapasowe latarki. Czas świecenia powinien być również ponad dwa razy dłuższy niż założony czas używania. Latarka musi być wyposażona w karabinek, umieszczony na jej końcu. Karabinek służy do przypięcia latarki do D-ringu pasa ramiennego, drugim elementem stabilizującym latarkę są specjalne gumki znajdujące się na pasach ramiennych. Mocuje się jedną latarkę na pasie ramiennym lewym, drugą na prawym. Taki sposób montażu nie przeszkadza w czasie pływania a jednocześnie pozwala łatwo skorzystać z latarek. Latarkę należy włączyć przed odpięciem z D-ringu, w razie zgubienia łatwiej będzie można ją znaleźć, będzie doskonale widoczna dzięki temu, że jest włączona.
- komputer (głębokościomierz) - mocowany na nadgarstku w celu łatwej kontroli parametrów nurkowania. Dodatkowo umieszczenie komputera na ręce a nie w konsoli ogranicza opory wody i ryzyko zaplatania. Powinien znajdować się na ręce prawej, takie założenie umożliwia podświetleni komputera przy pomocy latarki trzymanej w ręce lewej. Często używane są komputery wielogazowe.
- kompas - mocowany na nadgarstku lub jak to bywa najczęściej na wierzchniej części dłoni.
- kieszenie na udach skafandra suchego - służą do chowania dodatkowych elementów wyposażenia, szpulek, sekatora, zapasowej maski.
- maska - polecana jest o małej pojemności i dużym kącie widzenia. Dodatkowo posiadać należy maskę zapasową, małą i wytrzymałą na uszkodzenia mechaniczne, umieszczoną przeważnie w lewej kieszeni skafandra suchego.
- płetwy - poleca się płetwy typu Jet Fin z sprężynami zamiast pasków. Paski mogą się urwać, wywołując niebezpieczna sytuację sprężyny są niezawodne.
- fajka - nie jest stosowana, jeżeli jest, to schowana w kieszeni, nigdy przy masce. Umieszczona przy masce utrudnia podawanie partnerowi podstawowego drugiego stopnia automatu w sytuacji "braku powietrza".
- boje - stosuje się boje dekompresyjne i sygnalizacyjne, zwykle trzymane są w kieszeni dopiętej do płyty
- szpulki - służą do wystrzeliwania boji dekompresyjnych i sygnalizacyjnych, trzymane są w kieszeniach skafandra suchego, najlepsza jest szpulka o zerowej pływalności, stalowe toną i w razie wypadnięcia z dłoni spadają w dół rozwijając cała długość linki. Szpulka to mały element i niezbyt skomplikowany ale jednak warty uwagi, jego obsługa wymaga pewnej wprawy, więc warto zawsze jeżeli jest to możliwe w ramach treningu przy pomocy szpulki "strzelać boję dekompresyjną". Więcej o szpulce, jej budowie i użyciu znajdziesz na stronie sprzęt szpulka.
- kołowrotek - stosowany jeżeli wymaga tego specyfika nurkowania, mocowany do tylniego D-ringu krocznego. Wybór kołowrotków, jest olbrzymi, sam miałem kilka i z większości nie byłem zadowolony
Umieszczenie podstawowego automatu oddechowego po prawej stronie nie jest przypadkowe, w trakcie poruszania się nurka do przodu i ocierania o strop jaskini, gałka zaworu może się obracać, jednak będzie się odkręcała, nie nastąpi jej przypadkowe zakręcenie, jak to może mieć miejsce przy gałce lewej. Podstawowy drugi stopień posiada długi wąż, ułatwiający podawanie automatu partnerowi w sytuacji braku czynnika oddechowego. Podawany jest nie dodatkowy drugi stopień jak miało to miejsce przy konfiguracji standard a podstawowy. Długi waż w trakcie nurkowania może sprawiać problemy, aby tego uniknąć należy go prawidłowo poprowadzić. Wąż wychodzący z automatu jest skierowany do dołu, biegnie dalej do końca skrzydła (między nurkiem a skrzydłem, a nie między skrzydłem a butlą) tu zakręca w lewo, przechodzi pod kanistrem latarki (kanister służy do stabilizacji węża, jeżeli kanistra nie ma, a mamy problem z pływającym wężem do stabilizacji możemy użyć pas biodrowego) i zakręca do góry, przechodzi po lewej stronie tułowia i zakręca za szyją, aby z prawej strony wchodzi do ust. Do węża, przy drugim stopniu automatu mocujemy mały karabinek, służący do podpięcia go do prawego D-ringu ramiennego w czasie oddychania z butli bocznych. Stosowane SA wyłącznie karabinki typu tłokowego. Wąż inflatora również wychodzi w dół, odginamy go lekko do góry i kierujemy wzdłuż karbowanego węża inflatora. Na karbowanym wężu znajdują się dwie gumki, pod które należy włożyć waż inflatora w celu właściwej stabilizacji obu węży.
Z zapasowego (lewego) pierwszego stopnia wychodzą trzy węże, wszystkie oczywiście w dół. Wąż zapasowego automatu oddechowy powinien zakręcać w prawo i wychodzić nad prawym ramieniem. Podwieszony jest pod brodą na specjalnej pętli założonej na szyi. Pętla wykonana jest z elastycznej linki (gumki) i przymocowana do ustnika automatu za pomocą plastikowych zacisków do przewodów elektrycznych. Takie ustawienie dodatkowego drugiego stopnia pozwala łatwo go znaleźć, i szybko z niego skorzystać. Długość pętli może być tak dobrana, aby przytrzymywała samoczynnie automat w ustach nurka, może działać dokładni tak samo jak pasek od maski. Krótka pętla pozwala doświadczonym nurka, podłączyć się do zapasowego drugiego stopnia bez użycia rąk.
Konfiguracja techniczna pozwala sprawnie dołączyć do naszego sprzętu butle boczne i dekompresyjne. Butle boczne i dekompresyjne powinny być aluminiowe, ich pływalność w wodzie jest prawie neutralna, dzięki czemu nie przeciążają nurka, jak ma to miejsce przy butlach stalowych. Tylko butle aluminiowe nadają się do konfiguracji, w której wszystkie butle boczne i dekompresyjne znajdują się po jednej stronie, a o takiej konfiguracji tutaj mówimy.
Przedstawiona powyżej konfiguracja jest w zasadzie zgodna z konfiguracją stosowana przez nurków Hogarthian. Podstawowa konfiguracja składa się z: twinsetu z manifoldem separującym, dwóch niezależnych automatów oddechowych, systemu wypornościowego - skrzydła i skafandra suchego, systemu mocowania - płyty oraz uprzęży wykonanej z jednego kawałka taśmy.
Konfiguracja techniczna jest dobra dla nurków doświadczonych jak i początkujących. Mało doświadczeni nurkowie (poniżej 500 nurkowań [to taka moja definicja mało doświadczonego nurka. Najgorsi są nurkowie między 100-500 nurkowań, wydaje się im, że są doskonali, niezniszczalni i niezatapialni, nie nabrali jeszcze pokory dla wody. Sądzą, że znają odpowiedzi na wszystkie pytania, obrażają innych, którzy nie podzielają ich zdania w kwestiach konfiguracji sprzętu czy techniki nurkowania. Krótko mówiąc błądzą, ich ignorancja jest przerażająca. Czy da się ten okres przeskoczyć, chyba nie? Ja też miałem okres, w którym byłem "niebezpiecznym nurkiem", ale z niego wyrosłem i innym również tego życzę]), uważają, że skoro posiadają konfigurację techniczną są już nurkami technicznymi i mogą nurkować głęboko. Nie jest to podejście właściwe. Zawsze należy zachować zdrowy rozsądek. Najsłabszym elementem całego systemu jest nurek, większość wypadków następuje nie z winy sprzętu, lecz z winy nurka. Dopiero właściwe szkolenie, trening przygotuje nas do nurkowań technicznych.
Ważki aspekt to unifikacja wyposażenia. Jednolita konfiguracja sprzętu zdecydowanie podnosi bezpieczeństwo. Niejednokrotnie spotkałem się z sytuacją, w której nurkowie biorący odział w nurkowaniach głębokich, mieli bardzo różny sprzęt i konfiguracje, w zasadzie na powierzchni w trakcie sprawdzania poprawności montażu "sprawdzenia bezpieczeństwa" trudno było się zorientować w niuansach danej konfiguracji a co dopiero pod wodą.
Zdecydowanie jestem zwolennikiem standardowych (znanych) konfiguracji. Często decyduje to o prawidłowym działaniu w sytuacjach awaryjnych. Pamiętajmy, że większość nurkowań prowadzimy w zespole a nie indywidualnie. Nurek nurkujący solo może mieć dowolna konfigurację, jak ma to miejsce w przypadku bicia rekordów głębokości, nurek nurkujący partnersko powinien mieć konfigurację znaną reszcie grupy, czyli najlepiej zgodna ze standardem.
Na koniec kilka stron w światowym Internecie.
www.gue.com/
www.wkpp.org/
www.frogkick.nl/